Czytania: 2J 4-9; Ps 119; Łk 17,26-37
„Nagle przyszedł potop i wygubił wszystkich”.
Złem zarażone zostały pragnienia ludzkiego serca. Przerażająca jest także powszechność grzechu. Wobec dramatycznych wydarzeń czynimy rachunek sumienia jako Kościół, jako pojedyncze osoby. Człowiek wystawia na próbę dobroć i cierpliwość Boga. Tekst o potopie winien budzić w nas poczucie niepokoju. Istnieje bowiem pewien rodzaj niepokoju sumienia, który jest wrażliwością, życiem, duchowością i wiarą. Pewien zatem rodzaj niepokoju obecny w nas, może wskazywać na głębię życia duchowego. Podobnie istnieje również pewien spokój, który jest powierzchownością, obojętnością.