Czytania: Hbr 12,18-19.21-24; Ps 48; Mk 6,7-13
Jezus wybrał Dwunastu, aby z Nim byli i aby mógł ich posyłać z misją głoszenia Ewangelii. Nie tylko ich posłał, ale również dał im swoją moc, by serca ludzi otwierały się na dar zbawienia. Tak dzieje się i dziać będzie, póki Kościół wypełnia misję powierzoną przez Jezusa. Bycie uczniem Jezusa zawiera w sobie świadomość bycia posłanym. Jeśli On stawia na naszej drodze konkretnie ten dom czy tych ludzi, to oznacza, że w nich chce działać. Do nich nas posyła, bo kryterium wyboru jest Jego, a nie nasze. Nie możemy stamtąd uciekać. Nie potrzebujemy się lękać, jeśli niesiemy dobrą nowinę o władzy Jezusa nad złymi duchami i nad chorobami. Owocność tej misji nie zależy tylko od nas. Nikt w spotkaniu z Bogiem nie traci wolnej woli i odpowiedzialności. Nasza polega na byciu wiernym uczniem.