Sobota 4.05.2019 Wspomnienie św. Floriana, męczennika

Czytania: Dz 6,1-7; Ps 33; J 6,16-21

„Odwagi! Ja jestem, nie bójcie się”.
Kolejny cud pokazuje, czym naprawdę było rozmnożenie chleba. Uczniowie pozostali sami w łodzi. Bez Jezusa nastają dla nich ciemności, silny przeciwny wiatr i wzburzone fale. Zaczęła się wówczas szamotanina i bezskuteczna walka z żywiołem, wyrażająca jeszcze inne ludzkie pragnienie – zachowanie życia. Nie wystarczy sam chleb i spokój, abyśmy mieli życie. O wiele ważniejsza jest obecność Chrystusa jako jedynego Dawcy tych darów. Spokój, jaki On wnosi na wzburzone jezioro, jest zdumiewający, usuwa lęk uczniów i pomaga dotrzeć do celu. Dla uczniów był to brzeg jeziora. Dla nas – życie wieczne.