Czytania: Dz 1,1-11; Ps 47; Hbr 9,24-28;10,19-23; Łk 24,46-53
„A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba”
Jak to dobrze Jezu , że kiedyś przetarłeś ten szlak, wskazałeś drogę i jej cel- Niebo.
Jak byśmy żyli, gdybyś tam na nas nie czekał?
Po co to wszystko wokół gdyby nie Ty –Jezu tam, gdzie przed wiekami wstąpiłeś, aby przygotować nam miejsce?
Trzeba więc byś świadomym, że Wniebowstąpienie nie jest tajemnicą rozstania, ale tajemnica powołania, zaproszenia, spełnienia jakie Chrystus nam proponuje.
Idziemy przez życie patrząc w górę. Nie, to nie pycha… to radość i nadzieja, to siła woli i moc ducha, to spokój pośród najcięższych życiowych burz… Bo Ty Jezu, jesteś, bo patrzysz, bo czekasz… na nas … tam w niebie…