Czytania: Syr 3,17-18.20.28-29; Ps 68; Hbr 12,18-19.22-24a; Łk 14,1.7-14
„Jeśli cię kto zaprosi na ucztę, nie zajmuj pierwszego miejsca”
Aby odnaleźć dobre miejsce w życiu, konieczna jest pokora. Choć to słowo nie pada wprost, ale właśnie ta cnota jest tematem pierwszej części dzisiejszej Ewangelii. Pokora to zgoda na prawdę o sobie. Nie poznamy siebie, patrząc w siebie jak w lustro. Prawdę o sobie odkrywamy w spotkaniu z innymi, w spotkaniu z Bogiem. Ucztę można odczytać jako metaforę życia. Czasem spotykają nas upokorzenia, musimy zająć niższe miejsce, przychodzi jakaś kompromitacja, degradacja. Czasem ktoś powie nam: „Przyjacielu, przesiądź się wyżej”, czyli awans, docenienie, zaszczyt. Bóg wie, co jest dla nas najlepsze. Te różne sytuacje, gdy idę w górę lub spadam w dół, są potrzebne, aby odkryć prawdę o sobie. Aby pogodzić się ze sobą i dać się poprowadzić Bogu.