Dzieje Apostolskie mówią, że św. Maciej towarzyszył naszemu Zbawcy od dnia Jego chrztu. Kiedy trzeba było wybrać jednego z Apostołów na miejsce zdrajcy Judasza, św. Piotr powiedział: „Trzeba więc, aby jeden z tych ludzi, którzy przebywali z nami przez cały czas, kiedy Pan Jezus działał wśród nas, począwszy od chrztu Janowego aż do dnia, w którym został wzięty do nas – trzeba właśnie, aby jeden z tych stał się wraz z nami świadkiem Jego Zmartwychwstania” (Dz 1, 21-22). Kandydatów było dwóch: Barsaba i Maciej; los padł na tego drugiego. Naocznymi świadkami tego zdarzenia było około stu dwudziestu ludzi. Zgodnie ze starą tradycją, którą przekazuje nam św. Klemens z Aleksandrii, a potwierdzają św. Hieronim i Euzebiusz, św. Maciej był jednym z siedemdziesięciu dwóch uczniów naszego Pana, na których później zstąpił Duch Święty. Źródła greckie podają, że św. Maciej został umęczony w Kolchidzie, krainie Azji Mniejszej, nad brzegami Morza Czarnego, na południe od gór Kaukazu.