Obchodzi się je obecnie w Kościele 31 maja, tzn. między uroczystościami: Zwiastowania Pańskiego (25 III) i Narodzenia św. Jana Chrzciciela (24 VI). Święto Nawiedzenia NMP powstało w zakonie franciszkańskim z inspiracji św. Bonawentury w roku 1263 i wyznaczono wówczas termin 2 lipca, czyli w dzień po zakończeniu oktawy Narodzenia św. Jana i tak było do roku 1969. Święto to ma szczególny wymiar. Maryja udała się do Elżbiety, aby podzielić się swoją radością i pogratulować jej stanu błogosławionego. Jak wiemy Elżbieta była bezpłodna, przez co była wyśmiewana przez sąsiadów. Mężem Elżbiety był Zachariasz, kapłan. On to właśnie spotkał Anioła w świątyni, który objawił mu, że żona jego pocznie dziecię. On jednak w to nie uwierzył, przez co stał się niemową. Właśnie ich synem był Jan Chrzciciel. Tak więc, nie było to tylko spotkanie dwóch matek, ale było to coś więcej, było to pierwsze spotkanie Jana Chrzciciela i Jezusa, ucznia i Mistrza. Gdy Maryja pozdrowiła krewną swoją Elżbietę, ta została napełniona Duchem Świętem, który wyjawił jej tajemnicę zwiastowania. Napełniona Duchem wypowiedziała te Słowa, które są powtarzane po dziś dzień: „Błogosławiona jesteś między niewiastami.”, oraz dodając: „A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?” W tym akcie widać wielką pokorę Elżbiety, która była starsza od Maryi. Święto Nawiedzenia to szczególna celebracja i potwierdzenie wybrania Maryi pomiędzy niewiastami całego Izraela.