Czytania: Ef 5,21-33; Ps 128; Lk 13,18-21
Tajemnice Królestwa Bożego ukryte są tym razem pod postaciami niepozornego ziarna i chlebowego zakwasu. Obydwa obrazy przekazują jedną prawdę: początki największych Bożych spraw po ludzku mogą wydawać się niepozorne. Można nie zwracać uwagi na najmniejsze ziarenko świata. Wobec znaczącej ilości mąki można zlekceważyć niewielką ilość zakwasu. Wydaje się, że z niepozornego zasiewu nie może powstać nic wielkiego, a niewielka ilość kwasu nie będzie w stanie wpłynąć na smak ciasta. Kolejny raz okazuje się, że według Bożej logiki pozory mylą. W tym, co najmniejsze, ukryta jest potężna siła. W tym, czego na początku niewiele, jest moc przemiany całej rzeczywistości. Królestwo Boże może się wydawać czymś niegodnym uwagi, wręcz skazanym na porażkę. Tymczasem ma ono siłę obumierającego ziarna i moc nadawania smaku wszystkiemu, z czym się zetknie.