Czytania: 1Tes 4,13-18; Ps 96; Lk 4,16-30
„W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać”
Synagoga była dla Jezusa od dzieciństwa miejscem bardzo bliskim, był to obok domu rodzinnego Jego drugi dom. Jezus wracając do Nazaretu przychodzi do świątyni. Przychodzi ze świadomością, iż Duch Święty spoczywa na Nim. Przychodzi ten sam, jakiego wszyscy Go znali, a przynajmniej tak sądzili. Jezus żył w rodzinie, w Nazarecie: posłuszny, zależny, oddany. Natomiast teraz ujawnia się Jego misja. Treścią jej, jest głoszenie dobrej nowiny.
W synagodze, Jezus rozpoczyna swoją obecność wobec mieszkańców Nazaretu w sposób odnowiony. Słowo, które odczytał, skłania ich do patrzenia na Niego: „oczy wszystkich w synagodze, były w Nim utkwione”.
Nam również potrzeba przechodzić od słuchania słowa Bożego, do wpatrywania się w Jezusa, do Jego kontemplacji.