Czytania: Rdz 14,18-20; Ps 110; 1Kor 11,23-26; Lk 9,11b-17
Przeżywamy dzisiaj Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, zwaną potocznie Bożym Ciałem. Ten dzień powinien skłonić nas do refleksji na temat Eucharystii. O tym jest Ewangelia, i czytania, a zwłaszcza drugie, które jest najstarszym opisem ustanowienia tego sakramentu. Po to pójdziemy w procesji za Jezusem ukrytym w Najświętszym Sakramencie, aby uświadamiać sobie, że On dzięki cudownej obecności w małym kawałku chleba jest ciągle obecny między nami. To naprawdę piękne święto.
Codziennie Jezus mówi współczesnemu Kościołowi: „Wy dajcie im jeść”. Mówi to poprzez daną Kościołowi możliwość sprawowania Eucharystii. My dzisiaj też bierzemy do ręki takie „nic” – kawałek chleba i trochę wina, a Jezus czyni z tego Pokarm Wieczny, Chleb Nieskończony, Napój Bezgranicznej Miłości.
Na Eucharystii wszyscy możemy nasycić się Miłością, czyli tym, czego najbardziej potrzebujemy.