Poniedziałek 18.02.2019

Czytania: Rdz 4,1-15; Ps 50; Mk 8,11-13

„Domagali się od Niego znaku”
Faryzeusze żądali znaku, a tym samym chcieli wystawić Jezusa na próbę. Po co był im potrzebny ten znak? Nie czynili tego z powodu wiary. Cały ten podstęp był po to, aby Chrystusa ośmieszyć, oskarżyć, osądzić i ukarać. Tylko o to im chodziło. Widzieli znaki, które Jezus czynił, a i tak nie uwierzyli w Niego. Słyszeli od innych, co uczynił, i też tego nie przyjęli. Byli zamknięci. „Nie skorzy do uwierzenia we wszystko, co przepowiadali prorocy”. Dlatego Jezus nie uczynił żadnego znaku. Nie dał im powodu do oskarżenia. „I zostawiwszy ich, wsiadł z powrotem do łodzi i odpłynął na drugą stronę”