Czytania: Ef 2,19-22; Ps 19; Łk 6,12-19
„Pewnego razu Jezus wyszedł na górę, aby się modlić, i całą noc trwał na modlitwie do Boga”. Jezus w modlitewnym zjednoczeniu z Ojcem rozeznaje Bożą wolę. Czyni to przed powołaniem apostołów. To zaproszenie także dla nas, aby różne działania – a zwłaszcza ważne życiowe decyzje – poprzedzać modlitwą. Jezus wezwał dwunastu, aby stali się Jego świadkami wobec ludzi: „Z nastaniem dnia przywołał swoich uczniów i wybrał spośród nich dwunastu, których też nazwał apostołami”.
Mimo że każdy z dwunastu jest inny, ma własną niepowtarzalną historię, to razem otrzymują wspólny tytuł – apostoł. Słabi ludzie zostają uzdolnieni i posłani, aby odważnie opowiadać się za Jezusem i Ewangelią. Dzisiejsza Ewangelia kończy się słowami: „A cały tłum starał się Go dotknąć, ponieważ moc wychodziła od Niego i uzdrawiała wszystkich”. Zadaniem Kościoła jest umożliwianie ludziom dotknięcia Jezusa. Najpełniej realizuje się to w Komunii Świętej.