Czytania: Jon 4,1-11; Ps 86; Łk 11,1-4
Jezus nie mówił wiele o modlitwie, właściwie prawie nic. Modlił się natomiast często. To właśnie przykład życia zachwycił uczniów i sprawił, że także oni zapragnęli większej bliskości z Bogiem. Jezus uczy swoich uczniów mówić do Boga – „Ojcze” i z ufnością prosić o to, co jest w życiu najbardziej potrzebne. Czy nasza modlitwa pociąga innych ku Bogu, budzi za Nim tęsknotę? Czy nasza rodzina, wspólnota, parafia stają się prawdziwą szkołą modlitwy?